aaa4 |
Wysłany: Śro 17:52, 21 Cze 2017 Temat postu: dildo |
|
-Tym razem - powiedzial - ty ja bij, a ja bede posuwal.
Edward tak szybko cofnal reke, ze bat upadl mu pod nogi; odskoczyl, jakby to byl jadowity waz.
-Posuwasz sie za daleko, Cillianie. - Slowa z trudem http://www.studiopantera.pl
przechodzily mu przez gardlo, wiezly po
drodze, mowil zduszonym glosem, a nie obojetnie, jak zamierzal.
Cillian z blyskiem w oku pochylil sie i podniosl bat.
-Ze wszystkich ludzi akurat ty, moj drogi, powinie-
nes rozumiec, ze wiem, kiedy skonczyc, wiem, jak daleko moge sie posunac. To ty...
-Do zobaczenia, ksiaze. - Edward przerwal mu przesadnie uprzejmym poluklonem. Cillian odwrocil sie z vacu warszawa
vpowrotem do swojej maskotki.
-Wierzysz w to, czego usilowali mnie nauczyc?
0 tym, czego nie robia porzadni mezczyzni? Edward przystanal w drzwiach. |
|